Na początku wychowawczyni Ewa KrawczykWajgiel omówiła z uczniami założenia projektu i przedstawiła proce realizacji. Po kilku dniach słoiczki były gotowe na przyjęcie fasolek. Uczniowie codziennie doglądali je i dbali, aby fasolkom nie zabrakło wody, powietrza, ciepła i słońca. na efekty nie trzeba było długo czekać. Dzieci były podekscytowane pojawieniem się korzonków, łodygi i liści. Były dumne, że pod ich troskliwym okiem pojawiło się nowe życie. Podczas lekcji podsumowującej projekt z łatwością oznaczyły w zeszycie części rośliny i wypisały czynniki niezbędne do rozwoju rośliny.



Galeria zdjęć: